nabożeństwa

Nabożenstwa odbywają się
w kaplicy w Poznaniu przy
ul. Przemysłowej 48a

Niedziela, godz. 17:00

 

 

 

Więcej info na FB :

przemyslowa48

lub mail :

przemyslowa48@gmail.com

 

 

Słowo na dziś

Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.
Jan. 3:16

 

Słysząc pytania i głosy umęczonych ciężarami życia ludzi, Pan Jezus odpowiadał: Ja jestem. Chrystus wypowiadał te słowa gdy stawali przed nim ludzie, których życie było złamane i w nadziei pytali o drogę do życia wiecznego. On sam był żywą odpowiedzią mogącą prawdziwie zaspokoić pragnienie i potrzebę duszy człowieka.

W Ewangelii Jana odnajdujemy siedem zdań Pana Jezusa, w których powiedział: Ja jestem.

Pan Jezus mówił: Ja jestem chlebem żywota, kto do mnie przychodzi nigdy łaknąć nie będzie (6:35), Ja jestem światłością świata, kto idzie za mną nie będzie chodził w ciemności (8:12), Ja jestem drzwiami, jeśli kto przeze mnie wejdzie, zbawiony będzie (10:9), Ja jestem dobry Pasterz (10:9), Jam jest zmartwychwstanie i żywot (11:25), Ja jestem droga i prawda i żywot (14:6)

Nadszedł dzień, w którym Chrystus zawołał:

Jan. 15:1-11 Ja jestem prawdziwym krzewem winnym, a Ojciec mój jest winogrodnikiem. 2. Każdą latorośl, która we mnie nie wydaje owocu, odcina, a każdą, która wydaje owoc, oczyszcza, aby wydawała obfitszy owoc. 3. Wy jesteście już czyści dla słowa, które wam głosiłem; 4. Trwajcie we mnie, a Ja w was. Jak latorośl sama z siebie nie może wydawać purple-grapes-553463 640owocu, jeśli nie trwa w krzewie winnym, tak i wy, jeśli we mnie trwać nie będziecie. 5. Ja jestem krzewem winnym, wy jesteście latoroślami. Kto trwa we mnie, a Ja w nim, ten wydaje wiele owocu; bo beze mnie nic uczynić nie możecie. 6. Kto nie trwa we mnie, ten zostaje wyrzucony precz jak zeschnięta latorośl; takie zbierają i wrzucają w ogień, gdzie spłoną. 7. Jeśli we mnie trwać będziecie i słowa moje w was trwać będą, proście o cokolwiek byście chcieli, stanie się wam. 8. Przez to uwielbiony będzie Ojciec mój, jeśli obfity owoc wydacie i staniecie się uczniami moimi. 9. Jak mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem; trwajcie w miłości mojej. 10. Jeśli przykazań moich przestrzegać będziecie, trwać będziecie w miłości mojej, jak i Ja przestrzegałem przykazań Ojca mego i trwam w miłości jego. 11. To wam powiedziałem, aby radość moja była w was i aby radość wasza była zupełna

Pan Jezus mówił o winnicy. ("Gospodarz i najemnicy wynajęci o różnych porach dnia"; "Gospodarz, który powierza winnicę wieśniakom i wyjeżdża")

Winne krzewy w Ziemi Obiecanej rosły nieomalże wszędzie i tak jest do dnia dzisiejszego.
Winnice zakładano zwykle na stokach wzgórz lub u stóp pagórków w miejscach o małym spadku.
Winnice posiadały kształt rozłożonych wzdłuż zboczy tarasów. Wokół pagórka wznosiły się rzędy niskich murów kamiennych, które miały zapobiec obsuwaniu się gruntu i wyznaczyć stały poziom uprawy.

Winorośl lubi gleby piaszczyste i lekkie. Ziemia musi być dobrze oczyszczona.
Krzew winny potrzebuje wiele słońca i wiatru w dzień oraz wilgoci w nocy. Jego korzenie wnikają głęboko w glebę i szczeliny skał w poszukiwaniu substancji odżywczych.

Winorośl jest rośliną, która wymaga dużo troski, jeśli chce się uzyskać obfity owoc.
Winnice otaczano ogrodzeniami oraz budowano wieże strażnicze, skąd można było dostrzec obszar całej winnicy. Wieże były rozbudowane i w okresie letnim, ogrodnicy często zamieszkiwali je wraz z całą rodziną.

Młode sadzonki winorośli rozwijają się tak szybko, że muszą być sadzone przynajmniej w odległości czterech metrów jedna po drugiej. Są one zwykle podtrzymywane przez drewniane wzmocnienia wbijane w ziemię, lub pną się po ścianach domów.

Młoda winorośl nie owocuje przez pierwsze trzy lata, ale jest obcinana, aby mogła się wzmocnić. Po trzech latach jest szczepiona i wyrastają z niej dwa rodzaje gałązek: Jedne przynoszą owoc, inne nie, bezowocne są obcinane, aby nie zabierały soków pożytecznym gałązkom. Im mniej pustych gałązek, tym obfitszy owoc.

Dla Izraela krzew winny od początku stanowił on również bardzo ważny symbol. Gdy wysłani do Kanaanu szpiedzy przynieśli duże kiście winogron, miało to być dla ludu świadectwem, że ziemia, którą Pan przygotował jest pełna życia i urodzaju.

W Słowie Bożym Izrael wielokrotnie nazwany jest krzewem lub winnicą Pana.
W księdze Izajasza czytamy: 5,7 Winnicą Pana Zastępów jest dom Izraela
W księdze Ozeasza zapisane są słowa: 10,1  Izrael, był jak dorodny krzew winny, przynoszący wiele owoców
W końcu sam Pan Jezus przekazuje przypowieść o gospodarzu, który pielęgnował swoją winnicę, ogradzał ją ze wszystkich stron, a kiedy miał się udać w podróż, przekazał ją dzierżawcom. Kiedy zaś wrócił w czasie żniwa i zażądał należnych mu plonów, nieuczciwi dzierżawcy pobili go a nawet pozabijali służących właściciela winnicy. Ostatecznie czytamy: Mt 21,37-39 A w końcu posłał do nich syna swego, mówiąc: Uszanują syna mego. Ale gdy wieśniacy ujrzeli syna, mówili między sobą: To jest dziedzic: Nuże zabijmy go, a posiądziemy dziedzictwo jego. I pochwycili go, wyrzucili poza winnicę i zabili.

Historia Bożego działania pośród ludzi, to historia Ogrodnika, który przez wieki posiadał jedną troskę: życie latorośli. Jego pragnieniem było by winnica obfitowała w prawdziwe życie, by gałęzie winorośli wypełniały życiodajne soki i by przynosiły owoce.

Co oznaczają dla naszego duchowego życia słowa Pana Jezusa?

1. Po pierwsze Chrystus mówi: Ja jestem krzewem (w.1)

Pan Jezus wypowiada te słowa dwukrotnie (w. 1 oraz w. 5)
W Starym Testamencie użycie obrazu krzewu winnego niemalże zawsze połączone było z opisem zepsucia jakie panowało w narodzie.
Krzew winny jakim był Izrael, był zepsuty i nie można było się weń wszczepić czerpać z niego życie. Jer 2,21 Przecież to Ja zasadziłem cię jako szlachetną winorośl, cały szczep prawdziwy, a jakże mi się zmieniłaś na krzew zwyrodniały, na winorośl dziką!
Dlatego Pan Jezus zaczyna swą wypowiedź od słów Ja jestem prawdziwym krzewem winnym.
Pan Jezus jest pewnym i prawdziwym źródłem czystego życia, dla każdego z nas, na każdą chwilę i każdą okoliczność.

Podobnie w innych wypowiedziach Pana Jezusa, w których używał sformułowania "Ja jestem", Chrystus wskazywał na siebie jako źródło życia i prawdziwego posilenia.
Jan. 6:35  Odpowiedział im Jezus: Ja jestem chlebem żywota; kto do mnie przychodzi, nigdy łaknąć nie będzie, a kto wierzy we mnie, nigdy pragnąć nie będzie.
Jan. 7:37-38 ...Jeśli kto pragnie, niech przyjdzie do mnie i pije. 38. Kto wierzy we mnie, jak powiada Pismo, z wnętrza jego popłyną rzeki wody żywej.

To że Jezus będąc Panem, Bogiem, nazywa siebie krzewem winnym, jest świadectwem Jego miłości, tego że pragnie aby każdy z nas zrozumiał, poczuł i doświadczył Jego życia!

2. Po drugie Pan Jezus ogłasza: A mój Ojciec jest Winogrodnikiem (w.1)

Ogrodnik to ktoś, kto posiada winnicę, kto się o nią troszczy i w tej trosce jest gotów poświęcić dużą część swojego życia w opiekowaniu się winoroślami z jego winnicy.

W tej trosce uważnie się im przygląda i we właściwym czasie, w trudzie pielęgnuje je, oczyszcza i chroni.

Bóg posiadał własność która od początku do Niego należała, lecz jest to szczególna własność, która go wiele kosztowała. Przyszedł dzień, w którym oddał za nią własnego, jednorodzonego Syna.
Bóg jest Ogrodnikiem. i przepełniony jest troską o winnicę, o Ciebie i o mnie.

3. Wy jesteście latoroślami (w. 5)

Naturą, zadaniem latorośli, jest przynoszenie owocu. Naturą jej jest przynależność do krzewu. Tym jest kościół. Wieloma latoroślami wszczepionymi w jeden krzew - w Chrystusa!

4. Pan Jezus mówi o dwóch rodzajach ludzi, którzy zobrazowani są dwoma rodzajami latorośli

a) O tych, którzy należą do Niego, trwają w Nim i są oczyszczani, by mogli wydawać

b) O tych, którzy w ogóle nie wydają owocu, ponieważ nie trwają w Chrystusie i nie czerpią z Niego soków

w.6 Kto nie trwa w nim, ten zostaje wyrzucony jak zeschnięta latorośl. takie zbierają i wrzucają w ogień, gdzie spłoną...
Drzewo winnego krzewu cechuje się tym, że nie nadaje się do niczego. Zgodnie z Prawem Mojżeszowym nie nadawało się nawet na opał przy spalaniu ofiar na ołtarzach w Świątyni.
Latorośl, która czerpie soki z pnia, może się giąć, lecz się nie złamie.
Ta natomiast, która przestaje żyć życiem krzewu, schnie, staje się kruchliwa, wystarczy niewielka siła i łamie się.

Powyższe słowa powinniśmy przyjmować pamiętając o zwiastowaniu Pana Jezusa, które brzmiało:
Jan. 6:37 Wszystko, co mi daje Ojciec, przyjdzie do mnie, a tego, który do mnie przychodzi, nie wyrzucę precz
Apostoł Paweł napisał w liście do Koryntian: 1 Kor. 3:15 Jeśli czyjeś dzieło spłonie, ten szkodę poniesie, lecz on sam zbawiony będzie, tak jednak, jak przez ogień
Autor listu do Hebrajczyków napisał: Hebr 10:39 Lecz my nie jesteśmy z tych, którzy się cofają i giną, lecz z tych, którzy wierzą i zachowują duszę!

Wyschniętymi latoroślami byli ci, którzy nie mieli społeczności z Chrystusem i nie wydawali żadnego owocu.

...

Pan Jezus kieruje także słowa Słowo skierowane do uczniów, którzy jak zdrowe latorośle trwają w krzewie winnym i wydają owoc, w mniejszej lub większej ilości.

1. Trwajcie we mnie, a Ja w was (w.4)

Trwajcie (od greckiego czasownika Meno - pozostać, zamieszkać, trwać. Czasownik ten użyty jest gdy mowa jest np. o "zamieszkaniu Pana Jezusa w domu Zacheusza Ew. Łuk.19:5, czy "pozostaniu Pana Jezusa w Galilei" Ew. Jana 7,9)
Chrystus mówi do uczniów: Trwajcie, pozostawajcie, bądźcie na stałe wszczepieni w Krzew Winny!
Wypowiadając słowa będące przykazaniem, zachętą, Pan Jezus składa obietnicę: A Ja w was.
Nie miała by sensu jakakolwiek zachęta, jakiekolwiek przykazanie, gdyby nie obietnica Jezusa że będzie w nas trwał.

2. Pan Jezus mówi o tym, co nie jest możliwe
 w.4 Nie może wydawać owocu...
w. 5 Bez Niego nic uczynić nie możecie...

Konieczne jest, abyśmy pamiętali na co dzień w naszym życiu o tym prawie Bożego Królestwa.
Wydaje się ono oczywiste, jednak nasze codzienne życie, wskazuje jak często brakuje nam tej "oczywistości".
Ilekroć zmęczeni czekaniem na Boże rozwiązania, przyjmujemy własne i chcemy żyć "sami z siebie"
.
Ilekroć próbujemy kroczyć drogą w oparciu o nasze, ludzkie siły.
Ilekroć trwanie w Panu Jezusie zamieniamy w wypełnianie koniecznych nakazów, by tylko uniknąć niemiłych konsekwencji.
Gdy zaczynamy żyć własnym życiem..
Chrystus nie pozostawia złudzeń: Nie może wydawać owocu latorośl, która nie trwa w krzewie.
Nie ma w niej miejsca na życie!

Nie ostoję się, gdy nie będzie w moim życiu obecności Pana Jezusa.
Nie znajdę nigdy życia w sobie, gdy nie będzie w nim Chrystusa.
Nie uczynię nic, gdy nie będę trwał w Krzewie Winnym

3. Kto trwa w Nim, ten wydaje wiele owocu (w. 5)

Oto klucz do obfitości duchowego błogosławieństwa. Ten wiersz porusza temat, który porusza serca Bożych dzieci. Pełnia duchowa staje się tematem wielu konferencji i rozważań. Pan Jezus udziela odpowiedzi na pytania naszych serc słowami: Kto trwa we mnie a Ja w nim, ten wydaje wiele owocu!

Jak powiedzieliśmy wcześniej, każdą latorośl, która wydaje owoc, Ojciec pielęgnuje i oczyszcza (w. 2)
Krzew winny, przez pierwsze trzy lata, nie wydaje owocu, lecz jest oczyszczany a następnie zaszczepiany. I choć w naszym życiu już w pierwszych chwilach, pojawiają się owoce, to jednak Pan musi nas oczyszczać, abyśmy zostali użyci dla sprawy Królestwa Bożego.

Oczyszczanie, bywa trudne i bolesne, lecz przynosi błogosławiony owoc.

- Owoc Ducha Świętego
Gal. 5:22 Owocem zaś Ducha są: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność

- Owoc czynów błogosławiących innych
Kol. 1:10 Abyście postępowali w sposób godny Pana ku zupełnemu jego upodobaniu, wydając owoc w każdym dobrym uczynku i wzrastając w poznawaniu Boga

- Owoc zdobywania innych dla Chrystusa
Rzym. 1:13 A nie chcę, bracia, abyście nie wiedzieli, że często zamierzałem przybyć do was, aby i wśród was, podobnie jak wśród innych narodów, zebrać jakiś plon, lecz aż do tej chwili miałem przeszkody

- Owoc wspierania ciała Chrystusowego
Rzym. 15:28 Gdy więc załatwię tę sprawę i doręczę im ten plon, wybiorę się do Hiszpanii, wstępując po drodze do was.
2 Kor. 9:8-10 A władny jest Bóg udzielić wam obficie wszelkiej łaski, abyście, mając zawsze wszystkiego pod dostatkiem, mogli hojnie łożyć na wszelką dobrą sprawę, 9. Jak napisano: Szczodrze rozdaje, udziela ubogim, Sprawiedliwość jego trwa na wieki. 10. A ten, który daje ziarno siewcy i chleb na pokarm, da i pomnoży zasiew wasz, i przysporzy owoców sprawiedliwości waszej

- Owoc warg oddających Panu chwałę oraz wypowiadających słowa niosące życie
Hebr. 13:15 Przez niego więc nieustannie składajmy Bogu ofiarę pochwalną, to jest owoc warg, które wyznają jego imię
Przyp. 10:21 Wargi sprawiedliwego pokrzepiają wielu...

Po czasach posuchy, nastał czas nadziei: Pan Jezus jest Krzewem Winnym. W Nim zawsze znajdę źródło życia.
Pragnę w każdym dniu usilnie szukać Jego oblicza, przyjmując z Krzewu soki życia. Pragnę w Nim trwać, by móc nieustannie wydawać owoc błogosławiący innych i oczekiwać radości o której mój Pan powiedział, że objawi się w niej Jego pełnia.
Jan. 15:11
To wam powiedziałem, aby radość moja była w was i aby radość wasza była zupełna

Hudson Taylor: Jest to wspaniałą łaską naszego Pana, że nie działa poprzez nas w mechaniczny sposób, lecz czyni nas latoroślami Prawdziwego Krzewu, żywymi organami które przynoszą owoc. Nie jesteśmy więc niezależnymi pracownikami, ponieważ istnieje fundamentalna różnica, między pracą i niesieniem owocu. Sama praca jest owocem wyłącznie wysiłku, niesieni owocu natomiast życia. Zły człowiek, może wykonać dobrą pracę, lecz złe drzewo nie może przynieść dobrego owocu. Sama praca nie jest rzeczą reproduktywną. Natomiast owoc winorośli ukrywa w sobie ziarno. Pracownik, musi szukać swych materiałów i narzędzi i często zmuszać siebie do niechcianego wysiłku. Przynoszenie owocu latorośli, jest pełne zadowolenia, wolności, wypływu życia, które jest ukryte w jej wnętrzu. Owoc kształtuje się, rośnie i jest zbierany we właściwym czasie.
Co za radość kryje się w tej prawdzie! Moim życzenie jest, abyście poznali i radowali się bogactwem darowanym nam w Chrystusie!"

Nasza modlitwa...

- O dziękczynienie serc za usunięcie przez Pana Jezusa przeszkody oddzielającej nas od Boga i umożliwienie nam dzielenia z Nim społeczności i przyjmowanie od Niego życia

- Codzienne poznawanie sercem Bożego pragnienia obdarza nas życiem i czynienia użytecznymi dla sprawy Królestwa Bożego

- Trwanie w świadomości: Nie ma żadnego źródła życia poza krzewem winnym

- Troskę o codzienną, osobistą społeczność z Bogiem

- Trwanie w społeczności z wierzącymi

- Radość z błogosławionego owocu bycia "wiernym w tym co małe" i troski o "rzeczy zwykłe” i ważne dla duchowego życia

- Oczekiwanie na obfity owoc naszej społeczności z Panem Jezusem

- Wspieranie Sióstr i Braci w trwaniu w ich społeczności z Panem

Oprac. Piotr Ożana

Koinonia - Drugi Zbór Kościoła Chrześcijan Baptystów, ul. Przemysłowa 48a, Poznań  |  e-mail: przemyslowa48@gmail.com  |  © 2019